Energetyczny SaxAndSix w amfiteatrze
Fantastyczna energia towarzyszyła koncertowi warszawskiego zespołu SaxAndSix, który odbył się w niedzielny wieczór w miejskim parku. Muzycy, wykonujący covery znanych przebojów, bez problemu zapełnili widownię amfiteatru, dając znakomity popis swoich zdolności instrumentalnych i wokalnych.
Zespół wystąpił w składzie: Marcin Odyniec (konferansjer, saksofony, gitara), Monika Kręt (wokal), Daniel Maksymiuk (gitara, wokal), Grzegorz Karaś (klawisze), Wojciech Łańko (gitara basowa) i Kamil Stasiak (perkusja). Z pewnością wiele osób, sugerując się nazwą bandu, spodziewało się na scenie siedmiu muzyków. Ostatnim ogniwem, którego nie udało się doliczyć na deskach amfiteatru, był jednak inżynier dźwięku, który czuwał nad właściwym nagłośnieniem show.
W swoim coverowym koncercie zespół przeplatał znane zagraniczne przeboje, takie jak „Footlose” Kenny’ego Logginsa, „I’m so excited” The Pointer Sisters, „I follow rivers” Lykke Li, „I will survive” Glorii Gaynor czy „I’m still standing” Eltona Johna z rodzimą twórczością. Ze sceny wybrzmiały polskie klasyki, np. „Mój jest ten kawałek podłogi” Mr. Zooba i „Cykady na cykladach” Manaamu, ale też utwory znacznie nowsze, jak „Ale jazz” Sanah.
Marcin Odyniec doskonale sprawdził się jako konferansjer, a jako multiinstrumentalista udowodnił, że muzykę rozrywkową można też z powodzeniem grać na… flecie prostym. Dokładnie takim, z jakim mierzą się uczniowie szkół podstawowych na lekcjach. Wokalistkę zespołu, Monikę Kręt, wiele osób mogło zaś kojarzyć z jej występów z czwartej edycji programu „The Voice of Ponad”. W niedzielny wieczór, w amfiteatrze, udowodniła, że jej obecność w muzycznym show Dwójki zdecydowanie nie była przypadkiem.
Dagmara Bednarek, GCI
